środa, 13 lutego 2013

Camea

"Pszczoły Śmierci są wielkie i czarne; brzęczą nisko i posępnie, a miód przechowują w plastrach z gromnicznie białego wosku. Miód jest czarny jak noc, gęsty jak grzech i słodki jak melasa. Powszechnie wiadomo, że osiem kolorów wspólnie tworzy biel. Ale istnieje też osiem barw czerni dla tych, co potrafią je zobaczyć; ule Śmierci stoją na czarnej trawie w czarnym sadzie, pod obsypanymi czarnym kwieciem gałęziami starych drzew, które kiedyś wydadzą jabłka, a te.... ujmijmy to w ten sposób... zapewne nie będą czerwone."

***

Zołza.
Różnie mnie już nazywano, ale tak jeszcze nie.
Chciałabyś, żeby cały świat leżał u Twoich stóp i całował Cię po nich.
Zdecydowanie się z tym nie zgodzę, to ja leżę pod światem i nawet nie śmiem pisnąć słówkiem, że śmierdzą mu nogi.
Dlaczego tak podpożądkowujemy się obrazom ludzi, dlaczego widzimy ich tak jak chcielibyśmy ich widzieć. Dlaczego kieruje nami niesprawiedliwość, poczucie niespełnienia, zazdrość czy nienawiść. Dlaczego nie walczymy o to, co kochamy? Dlaczego tak łatwo się poddajemy? Dlaczego bez skrupułów opuszczamy to, co było dla nas ważne?

Zołza. Tego chyba nie przetrawię. Dlaczego rodzice nie potrafią zrozumieć niektórych spraw? Zamiast pomóc jeszcze bardziej dołują? A nawet nie mam siły się zastanawiać...

***

"bo joga, jest uważana za rodzaj magii", no chyba ksiądz zgłupł >.>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bez spamu proszę.